Prymas Wyszyski Czowiek Niezwykej Miary KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

  • Slides: 13
Download presentation
„Prymas Wyszyński - Człowiek Niezwykłej Miary"

„Prymas Wyszyński - Człowiek Niezwykłej Miary"

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI Stefan Wyszyński (ur. 3 sierpnia 1901 w Zuzeli, zm. 28 maja

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI Stefan Wyszyński (ur. 3 sierpnia 1901 w Zuzeli, zm. 28 maja 1981 w Warszawie) – polski duchowny rzymskokatolicki, biskup diecezjalny lubelski w latach 1946– 1948, arcybiskup metropolita gnieźnieński i warszawski oraz prymas Polski w latach 1948 – 1981, kardynał prezbiter od 1953.

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI CZŁOWIEK MĄDROŚCI "O Królestwo Chrystusowe trzeba się modlić i zabiegać, a

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI CZŁOWIEK MĄDROŚCI "O Królestwo Chrystusowe trzeba się modlić i zabiegać, a nawet oddawać za nie życie, jak uczynił Chrystus i Jego Apostołowie, ale nigdy dla umocnienia jego nie wolno sięgać po miecz. "

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI CZŁOWIEK MODLITWY "Nie myślmy, że modlitwa jest tylko mówieniem do Boga.

KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI CZŁOWIEK MODLITWY "Nie myślmy, że modlitwa jest tylko mówieniem do Boga. Modlitwa jest bardzo często nadsłuchiwaniem, co Bóg mówi do nas. " ks. St. W

TRZY WARTOŚCI KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO �KOŚCIÓŁ �RODZINA �OJCZYZNA

TRZY WARTOŚCI KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO �KOŚCIÓŁ �RODZINA �OJCZYZNA

KOŚCIÓŁ �Kardynał Stefan Wyszyński był bardzo powiązany z kościołem i modlitwą. Odnajdywał w nich

KOŚCIÓŁ �Kardynał Stefan Wyszyński był bardzo powiązany z kościołem i modlitwą. Odnajdywał w nich siłę , ducha walki. Zawsze Dom Boży był dla niego ważny tak jak modlitwa. Dzięki nim odnajdywał sam siebie , wiedział że może się zwrócić do Pana z każdą sprawą. Był wierny kościołowi.

RODZINA � Nauczanie Kardynała Wyszyńskiego charakteryzuje troska o autentyczny, chrześcijański kształt rodziny polskiej. Wypływało

RODZINA � Nauczanie Kardynała Wyszyńskiego charakteryzuje troska o autentyczny, chrześcijański kształt rodziny polskiej. Wypływało to z jego pasterskiej odpowiedzialności i głębokiego patriotyzmu, które podpowiadały mu, że bez rodziny nie ma przyszłości narodu. Zdaniem Prymasa Tysiąclecia drogą Kościoła w Polsce jest człowiek formowany przez dwie najważniejsze i naturalne dla niego wspólnoty: rodzinę i Naród. „Rodzina i Naród – pisał Prymas Wyszyński – to nie są instytucje, to są organizmy żywe, mające swoją własną dynamikę i przejawy biologicznego bytowania.

NARÓD � Naród zjednoczony duchowo jest narodem silnym, zdolnym zachować i obronić wolność, niezależność

NARÓD � Naród zjednoczony duchowo jest narodem silnym, zdolnym zachować i obronić wolność, niezależność i nieustannie budować swoją przyszłość. � To, czego najbardziej potrzebuje i czym żyje naród, to miłość, dobro i pokój. Te wartości są zdobywane, potwierdzane i wypracowywane poprzez wychowanie właśnie w rodzinach katolickich.

� Bądźcie odpowiedzialni za ład społeczny i moralny, ład myśli i uczuć, odpowiedzialni za

� Bądźcie odpowiedzialni za ład społeczny i moralny, ład myśli i uczuć, odpowiedzialni za przyjęte na siebie obowiązki, za miejsce, jakie zajmujecie w ojczyźnie, w narodzie, w państwie, w życiu zawodowym. Tą drogą idzie się do wielkości. A narodowi potrzeba wielkości. Nie myślcie, że naród może wypełnić swoje zadanie tylko z pomocą ludzi bez wyrazu, którzy żyją byle jak, aby przeżyć, aby jakoś się odkuć, aby wykręcić się tanim kosztem; dzisiaj na uczelni profesorowi, a jutro na urzędzie czy stanowisku podjętym obowiązkom. Łatwizna życiowa jest największym wrogiem współczesnej Polski. Nie tylko niekompetencje, ale i nieuczciwość ludzi kompetentnych, wykształconych, znających swoje zadania, nawet dobrze uposażonych, może doprowadzić do straszliwej katastrofy naszej ojczyzny.

�Nienawiścią nie obronimy naszej ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością!

�Nienawiścią nie obronimy naszej ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dosyć byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi porozumienia – przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas, będzie mówił: „Oto, jak oni się miłują”. Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie.

DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ ! OPRACOWAŁ : KAROL KALITA

DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ ! OPRACOWAŁ : KAROL KALITA