Psychoterapia grupowa Jarosaw Gliszczyski Podejcie psychoanalityczne Pionierem w

  • Slides: 93
Download presentation
Psychoterapia grupowa Jarosław Gliszczyński

Psychoterapia grupowa Jarosław Gliszczyński

Podejście psychoanalityczne � Pionierem w zastosowaniu terapii grupowej w psychoanalizie był Trigant Burrow. �

Podejście psychoanalityczne � Pionierem w zastosowaniu terapii grupowej w psychoanalizie był Trigant Burrow. � W 1928 r. opublikował pracę „The Basis of Group Psychoanalysis”. � Jego grupy terapeutyczne liczyły do dziesięciu osób, sesje odbywały się raz w tygodniu przez godzinę. � Podstawowym celem było umożliwienie uczestnikom poznanie siebie samych w kontekście społecznym jaki tworzy grupa. *

� Inni pionierzy w zastosowaniu form grupowych to Louis Wender i Paul Schilder. �

� Inni pionierzy w zastosowaniu form grupowych to Louis Wender i Paul Schilder. � Grupy prowadzone przez tego pierwszego przypominały klasy szkolne. Interpretacje miały na celu zarówno ujawnienie problemów indywidualnych jak również były nastawione na komunikacje grupową. � Schilder z kolei pracował z małymi grupami (do pięciu osób). Pacjenci pozostawali jednocześnie w leczeniu indywidualnym. Była to raczej terapia wobec grupy, jednak w tego rodzaju terapii stwierdzono zmniejszenie izolacji społecznej oraz zmniejszenie niektórych oporów. *

Psychoanaliza w grupie Określenie to związane jest z amerykańskimi psychoanalitykami – Samuelem Slavsonem i

Psychoanaliza w grupie Określenie to związane jest z amerykańskimi psychoanalitykami – Samuelem Slavsonem i Aleksandrem Wolffem. � Slavson był autorem klasycznej pracy na temat psychoterapii grupowej „Introduction to Group Psychotherapy”. � Stosował grupową terapię przede wszystkim w odniesieniu do dzieci i młodzieży, szczególnie do tych osób, które były zamknięte w sobie i miały trudności w kontaktach z rówieśnikami. � Stosował „grupową terapię aktywności”, metodę polegającą na spontanicznej ekspresji różnorodnej aktywności i uczuć w akceptującym środowisku. * � Slavson prowadził też grupy dla rodziców gdzie dyskutowano o stosunkach panujących w rodzinie. � W centrum uwagi pozostaje tu jednak jednostka a nie grupa, stąd nie należy mówić o leczeniu grupy. �

� Aleksander Wolff prowadził grupy złożone z 8 -u do 10 -u pacjentów, spotykające

� Aleksander Wolff prowadził grupy złożone z 8 -u do 10 -u pacjentów, spotykające się trzy razy w tygodniu. Co jakiś czas odbywały się sesje alternatywne bez udziału prowadzącego. Wolff zupełnie pomniejszał znaczenie dynamiki grupowej. Wszystkie zjawiska w grupie interpretuje się wyłącznie w kategoriach problematyki indywidualnej. � Terapia przybiera postać dialogu analityka z poszczególnymi osobami w grupie.

Psychoanaliza poprzez grupę � Głównym twórcą tego kierunku był S. H. Foulkes. * �

Psychoanaliza poprzez grupę � Głównym twórcą tego kierunku był S. H. Foulkes. * � Centralną role przypisywał grupie jako całości, stąd nazwa „grupowa analiza” lub „grupowa analityczna psychoterapia”. � Grupa jest „dynamiczną całością”, którą tworzą poszczególni członkowie, terapeuta i warunki w których przebiega terapia. � Całość ta jest dynamicznie zmieniającym sie układem, siecią (network) interakcji i emocjonalnych wymian zachodzących w grupie. W późniejszym okresie na sieć tę Foulkes używał określenia matryca (matrix), lub splot (plexus).

Foulkes c. d. �W rozumieniu grupy i jej dynamiki należy uwzględniać zarówno układ powiązań

Foulkes c. d. �W rozumieniu grupy i jej dynamiki należy uwzględniać zarówno układ powiązań grupowych, jak i to, że tworzą go poszczególne jednostki same będące jednocześnie częścią innych układów (rodzinnych, zawodowych itp. ), których różne aspekty przenoszą do grupy. Rola terapeuty polega przede wszystkim na ułatwianiu procesu rozwoju grupy w takim kierunku aby stawała się ona coraz bardziej niezależna od terapeuty. *

Foulkes c. d. �W tym modelu interwencje terapeuty powinny być przede wszystkim kierowane do

Foulkes c. d. �W tym modelu interwencje terapeuty powinny być przede wszystkim kierowane do grupy jako całości, mogą z tym jednak współistnieć interwencje kierowane do poszczególnych pacjentów. Terapeuta powinien też pomagać grupie w dokonywaniu analizy interakcji grupowych. Powinien też pomagać grupie w radzeniu sobie z tendencjami destrukcyjnymi jednak nie z pozycji osoby autorytarnej. * Oczywiście jak w każdej formie psychoterapii analitycznej prowadzący zwraca uwagę na różne warstwy nieświadomej komunikacji (zarówno o edypalnej jak i preedypalnej proweniencji).

Psychoanaliza grupy � Główni przedstawiciele tego kierunku to Wilfred Bion i Henry Ezriel z

Psychoanaliza grupy � Główni przedstawiciele tego kierunku to Wilfred Bion i Henry Ezriel z Tavistoc Clinic w Londynie. * � Bion uważa, że: 1/ wszyscy członkowie podzielają dążenie grupy do przetrwania. Aby osiągnąć ten cel grupa posługuje się dwoma metodami: walki i ucieczki. � 2/ tworzenie się par w grupie jest częściowo tolerowane gdyż stanowi alternatywę przetrwania grupy � 3/ grupa jest przekonana, że istnieje ktoś od kogo jest całkowicie zależna i że taka postać może zaspokoić wszystkie jej pragnienia i potrzeby.

� Bion uważa, że w grupie tworzy się coś takiego jak „mentalność grupowa”, która

� Bion uważa, że w grupie tworzy się coś takiego jak „mentalność grupowa”, która pozwala terapeucie traktować grupę niemal jak pojedynczą osobę. � Ezriel w odniesieniu do grupy stosuje kleinowskie koncepcje i uważa, że każdy uczestnik wnosi do grupy nieświadomy stosunek do „wyfantazjowanego obiektu”, którego podstawę stanowią bardzo wczesne relacje dziecka z opiekunem. Uczestnicy grupy powtarzają tego typu pierwotne relacje z terapeuta i innymi osobami z grupy, które reprezentują różne odszczepione fragmenty obiektu pierwotnego. � Przeżywane przez wszystkich uczestników fantazje tworzą „wspólne napięcie grupowe” czy wspólny problem grupy. Jest to podstawowa, nieświadoma determinanta zachowań grupy.

� Wspólny dla sytuacji grupowej latentny, nieświadomy kontekst rozgrywający się w danym miejscu i

� Wspólny dla sytuacji grupowej latentny, nieświadomy kontekst rozgrywający się w danym miejscu i czasie Ezriel nazywa � wspólnym mianownikiem grupy. � Podobne określenie u Biona to „podstawowe założenie grupy” , a Dorothy Stock Whiteker i Morton Liebermann mówią o „konflikcie ogniskowym”.

�W powyższych koncepcjach całość procesów grupowych ujmowana jest z punktu widzenia przeciwstawnych sobie motywów.

�W powyższych koncepcjach całość procesów grupowych ujmowana jest z punktu widzenia przeciwstawnych sobie motywów. � Pierwszy motyw zawsze wyraża wspólne dla wszystkich członków grupy pragnienia i dążenia, a drugi wspólne obawy i zahamowania przeciwstawiające się realizacji tych pragnień. � Kompromisowym rezultatem jest rozwiązanie grupowe podzielane przez wszystkich uczestników grupy. Grupa poprzez swój proces dąży do wytworzenia takiego rozwiązania. � W tym ujęciu rozwój grupy terapeutycznej to kolejne, następujące po sobie konflikty ogniskowe i ich rozwiązania.

�W korzystnym wariancie rozwoju grupy psychoterapeutycznej zmierza ona w rozwiązywaniu konfliktów ogniskowych w stronę

�W korzystnym wariancie rozwoju grupy psychoterapeutycznej zmierza ona w rozwiązywaniu konfliktów ogniskowych w stronę rozwiązań coraz bardziej liberalnych, swobodnych, pozwalających na coraz pełniejsze wyrażanie emocji. W podejściu powyższym terapeuta kieruje swoje interwencje nieomal wyłącznie do grupy jako całości, a specyficzne dla każdego pacjenta przeniesienie jest właściwie zupełnie pomijane. *

Holding i kontenerowanie � Te wprowadzone przez Winnicotta i Biona określenia mają swoje bardzo

Holding i kontenerowanie � Te wprowadzone przez Winnicotta i Biona określenia mają swoje bardzo ważne odpowiedniki w sytuacji grupowej. � Terapeuta powinien zwracać szczególną uwagę na te aspekty rozwoju grupy, które powiększają lub pomniejszają te niezwykle terapeutycznie ważne funkcje grupy. � Gdy siła pomieszczanych przez grupę trudnych uczuć będzie zbyt duża może dojść do naruszenia kontenerującej funkcji grupy. *

Społeczny aspekt zaburzeń i leczenia � Wg większości współczesnych koncepcji psychoanalitycznych pochodzenie zaburzeń u

Społeczny aspekt zaburzeń i leczenia � Wg większości współczesnych koncepcji psychoanalitycznych pochodzenie zaburzeń u jednostki ma charakter społeczny. Najpierw mają one źródła w rodzinie, są uwewnętrzniane, następnie jeśli nie ulegną korekcie w wyniku doświadczeń w grupach rówieśniczych czy w innych relacjach społecznych tworzą podstawę nerwicowych czy głębszych konfliktów czy deficytów. � Grupa terapeutyczna stanowi z kolei korektywne środowisko społeczne, pod wieloma względami bogatsze i o większym potencjale niż relacja indywidualna. *

Procesy i zjawiska w grupie będące podstawą procesu terapeutycznego � Na sytuację analitycznej terapii

Procesy i zjawiska w grupie będące podstawą procesu terapeutycznego � Na sytuację analitycznej terapii grupowej składają się: � 1/ warunki leczenia (dobór uczestników, względnie stały skład, czas i miejsce spotkań, okres terapii itp. ) � 2/ zachodzące w grupie interakcje � 3/ aktywność terapeuty � Wszystko co powyższe składa się na setting.

Reaktywowanie pierwotnych wzorców � Przy prawidłowym settingu w wyniku doświadczenia wzrastającego poczucia bezpieczeństwa, w

Reaktywowanie pierwotnych wzorców � Przy prawidłowym settingu w wyniku doświadczenia wzrastającego poczucia bezpieczeństwa, w którym szczególnie istotna jest atmosfera przyzwolenia na bycie sobą dochodzi do odtworzenia w grupie przez poszczególne osoby specyficznych, często dysfunkcyjnych wzorców zachowań, jak również zdrowszych aspektów osobowości pacjenta. Przeniesienie tych wzorców odbywa się nie tylko w relacji z terapeuta ale również z innymi osobami w grupie, jak również wobec grupy jako całości.

Wgląd i korektywne doświadczenie � Są to dwa podstawowe narzędzie zmiany, które współistniejąc i

Wgląd i korektywne doświadczenie � Są to dwa podstawowe narzędzie zmiany, które współistniejąc i uzupełniając się nawzajem współtworzą terapeutyczną zmianę. � Są to więc podobne narzędzia jak w terapii indywidualnej, ale ich źródłem nie jest tutaj jedynie relacja z terapeutą a złożone i bogate doświadczenia i możliwości, które daje grupa. � Oczywiście czynnik grupowy niesie ze sobą też pewne zagrożenia – przeciwdziałanie im jest jednym z ważnych zadań terapeuty grupowego �*

� Peter Kutter powyższe dwa podstawowe czynniki uszczegóławia wyróżniając siedem elementów oddziaływujących terapeutycznie w

� Peter Kutter powyższe dwa podstawowe czynniki uszczegóławia wyróżniając siedem elementów oddziaływujących terapeutycznie w grupie: � 1. Powtórzenie wczesnych patogenicznych infantylnych wzorców interakcji w przeniesieniowej sytuacji „tu i teraz „ w grupie. � 2. Wgląd terapeuty* w konstelację wytworzona w grupie. � 3. Interpretacja wypowiadana przez terapeutę � 4. Wgląd uzyskiwany przez uczestników grupy („wgląd pierwszej fazy”) prowadzący do � 5. „destrukcji”, czyli odrzucenia reaktywowanych wzorców zachowań � 6. Nowe, korektywne doświadczenie emocjonalne prowadzące do: � 7. nowego wglądu („wgląd drugiej fazy”) w związku ze zdobywanym korektywnym doświadczeniem emocjonalnym.

Przymierze terapeutyczne w sytuacji grupowej � Rola tego czynnika jest równie istotna jak w

Przymierze terapeutyczne w sytuacji grupowej � Rola tego czynnika jest równie istotna jak w terapii indywidualnej. Foulkes jako jedno z podstawowych praw dotyczących dynamiki grupowej uznaje to, że grupa jako całość ma zdolność do funkcjonowania na wyższym poziomie niż prezentują jej poszczególni uczestnicy. � Można więc powiedzieć, że grupa jako całość działa jak ego pomocnicze i jest naturalnym sprzymierzeńcem procesu terapeutycznego. � Twierdzenie to dotyczy jedynie grup dojrzałych nie funkcjonujących przede wszystkim w oparciu o bionowskie założenia podstawowe i w których składzie nie ma zbyt wielu pacjentów rozwijających destrukcyjny proces antygrupowy. *

Odzwierciedlanie � Jest to metafora rozumiana jako społeczna odpowiedź w stosunku do jednostki. Jest

Odzwierciedlanie � Jest to metafora rozumiana jako społeczna odpowiedź w stosunku do jednostki. Jest to proces uniwersalny mający miejsce nieomal w każdej sytuacji społecznej począwszy od wczesnodziecięcych doświadczeń niemowlęcia w kontakcie z matką. * � W grupie terapeutycznej mamy do czynienia z dwoma rodzajami odzwierciedlania: � 1. badawczym – dialog, negocjacje pomiędzy ludźmi dzielącymi te sama przestrzeń psychologiczną � 2. prymitywnym – konfrontacyjnym, destrukcyjnym. *

Rezonans � Zjawisko rezonansu umożliwia formowanie się grupowego przeniesienia. Uczestnicy odpowiadają często na podobnych

Rezonans � Zjawisko rezonansu umożliwia formowanie się grupowego przeniesienia. Uczestnicy odpowiadają często na podobnych lub uzupełniających się „tonach”. Uczestnicy reagują zgodnie z poziomem ich osobistej problematyki na treści pojawiające się w swobodnej wymianie w grupie. *

Zasada ekwiwalencji � Została sformułowana przez Wernera Becka i jest następująca: � „Grupa zawsze

Zasada ekwiwalencji � Została sformułowana przez Wernera Becka i jest następująca: � „Grupa zawsze rozmawia o tym co się w niej aktualnie dzieje – choć zwykle nie jest świadoma, że to robi”. � Wyraża się ta zasada często w tym, że pozornie przypadkowe tematy rozmowy zwykle dotyczą tego czym grupa aktualnie żyje.

Zjawiska przeniesieniowe* � Specyfika procesów przeniesieniowych w grupie wynika z różnorodności obiektów przeniesienia i

Zjawiska przeniesieniowe* � Specyfika procesów przeniesieniowych w grupie wynika z różnorodności obiektów przeniesienia i z tego, że może się ono rozkładać na wiele różnych osób ( w tym na najczęściej nie tylko jednego terapeutę). � Tak więc jest dużo bardziej prawdopodobne, że nieomal każdy znajdzie swój „haczyk” na który złapie się jego przeniesienie (określenie Kuttera).

�W odniesieniu do grupowej specyfiki Kutter wyróżnia 3 rodzaje przeniesień. � 1. Przeniesienie grupowe

�W odniesieniu do grupowej specyfiki Kutter wyróżnia 3 rodzaje przeniesień. � 1. Przeniesienie grupowe – grupa jako całość podziela wspólną nieświadomą fantazję na temat prowadzącego, ma w odniesieniu do niego wspólne oczekiwania, nadzieje, czy lęki. � 2. „Przeniesienie rodzinne” – dokonywane przez grupę w której dominuje problematyka edypalna. Terapeuta jest uważany za całościowy obiekt z przeszłości (np. rodzica). � 3. Przeniesienie idealizujące – w grupie gdzie przeważają stany regresji preedypalnej, prowadzący jest obiektem częściowym, całkowicie dobrym albo złym. *

Identyfikacja projekcyjna w grupie � Trzy mechanizmy, które wg. Leonarda Horowitza pojawiają się w

Identyfikacja projekcyjna w grupie � Trzy mechanizmy, które wg. Leonarda Horowitza pojawiają się w grupie, w której identyfikacja projekcyjna gra zasadniczą rolę: � 1. Mechanizm zassania-grupa „wciąga” nieprzypadkowo wybranego uczestnika do pełnienia roli, która akurat jest w grupie przydatna, rozwiązując w ten sposób swoje bieżące problemy. � 2. Mechanizm delegacji – osoba jest delegowana do wyrażania takich treści, które stanowią centralny problem grupy. * � 3. Wyłonienie kozła ofiarnego – jest to zawsze wypadkowa potrzeb grupowych i indywidualnych cech „kozła”.

� Sprzyjają wyborowi kozła następujące elementy: � 1. Grupa może atakować kogoś zastępczo, a

� Sprzyjają wyborowi kozła następujące elementy: � 1. Grupa może atakować kogoś zastępczo, a nie te postać (np. rodzicielskiego autorytetu), która wywołuje negatywne uczucia w rzeczywistości. � 2. Obiektem ataków może być osoba mająca trudności z wyrażaniem złości i poczucia winy, taka osoba a skłonność do ulegania agresywnym projekcjom grupy. � 3. Motywem wyboru kozła może być odmienność od reszty grupy.

Opór � Opór w grupie ma 3 źródła: � 1. Pacjenta � 2. Grupę

Opór � Opór w grupie ma 3 źródła: � 1. Pacjenta � 2. Grupę jako całość � 3. Terapeutę

Kliniczne przejawy oporu � 1. Pacjent milczący. � 2. Pacjent nie wie co powiedzieć.

Kliniczne przejawy oporu � 1. Pacjent milczący. � 2. Pacjent nie wie co powiedzieć. � 3. Uczucia wskazujące na opór – a szczególnie okazywanie uczuć przy wypowiedziach. � 4. Postawa ciała. � 5. Zafiksowanie w czasie – np. tylko w czasie teraźniejszym lub tylko w przeszłym. � 6. Koncentracja na zewnętrznych zdarzeniach � 7. Unikanie tematów. � 8. Sztywność. � 9. Język unikania. *

Przejawy oporu c. d. � 10. Spóźnienia, opuszczanie sesji, zapominanie o płaceniu. � 11.

Przejawy oporu c. d. � 10. Spóźnienia, opuszczanie sesji, zapominanie o płaceniu. � 11. Brak snów � 12. Nudzący się pacjent. � 13. Sekret. � 14. Acting out. � 15. Częste „wesołe godziny” � 16. Pacjent, który się nie zmienia. � (za Pawlik i inni )

Typowe sytuacje gdy źródłem oporu jest terapeuta (za M. Berger) 1. Niewiara terapeuty w

Typowe sytuacje gdy źródłem oporu jest terapeuta (za M. Berger) 1. Niewiara terapeuty w to, że psychoterapia (grupowa) jest dobrym rodzajem terapii. � 2. Terapeuta z własnych neurotycznych powodów obawia się wrogości ze strony pacjenta lub grupy � 3. Terapeuta, który uważa, że musi usunąć ból i cierpienie pacjenta tak szybko jak to możliwe – taki terapeuta wzmacnia opór pacjentów przed dorastaniem (czyli dość bolesnym procesem) i wstrzymuje rozwój grupy. * �

Rozwój grupy analitycznej � Podstawowe, uniwersalne prawidłowości: � 1. Istnieje paralela pomiędzy rozwojem dziecka

Rozwój grupy analitycznej � Podstawowe, uniwersalne prawidłowości: � 1. Istnieje paralela pomiędzy rozwojem dziecka i grupy. W związku z tym w odniesieniu do grupy możemy również mówić o stadiach podobnych jak u dziecka. Grupa ma do rozwiązania problemy integracji i zależności (typowe dla fazy oralnej), konflikty związane z autorytetem, władzą i kontrolą (faza analna), konflikty wokół miłości i bliskości (f. edypalna), a w końcu problemy separacji i indywiduacji. � 2. W grupie dzięki zjawisku regresji terapeutycznej aktywizują się konflikty rozwojowe i obrony używane do ich rozwiązywania – w wyniku tego tworzy się wspólna nieświadoma fantazja psychodynamiczna, rodzaj wspólnego mianownika.

� 3. Niejasna struktura grupy prowokuje do regresji a jednocześnie brak możliwości zaspokojenia infantylnych

� 3. Niejasna struktura grupy prowokuje do regresji a jednocześnie brak możliwości zaspokojenia infantylnych potrzeb i wynikająca z tego frustracja stymuluje rozwój grupy. * � 4. Przepracowanie nieświadomych konfliktów zawartych we wspólnym mianowniku grupy jest motorem rozwoju grupy. To, że indywidualne warianty grupowego przeniesienia znajdują reprezentację w matrycy grupowej jest jednocześnie podstawa rozwoju jednostek tworzących grupę.

� 5. Terapeuta jest w grupie na każdym z jej etapów zarówno obiektem rozmaitych

� 5. Terapeuta jest w grupie na każdym z jej etapów zarówno obiektem rozmaitych przeniesień, jak również realnym obiektem, będącym autorytetem. Poprzez mechanizmy identyfikacji grupa uwewnętrznia jego funkcje. � 6. Grupa nie rozwija się linearnie. Jej rozwój przypomina raczej spiralę (od regresji do progresji), przy czym konflikty rozwojowe pojawiają się w określonej sekwencji. Uczynienie następnego kroku jest uwarunkowane zrobieniem poprzedniego.

Fazy rozwoju grupy (wg. Agazarian i Petersa) � 1. Faza zależności od lidera –

Fazy rozwoju grupy (wg. Agazarian i Petersa) � 1. Faza zależności od lidera – grupa od zależności od omnipotentnego lidera przechodzi do walki z autorytetem i przepracowuje infantylną zależność. Grupa jednoczy się w tej walce. � 2. Faza zależności od grupy – grupa jest obiektem oczarowania, odzywają się różnego rodzaju symbiotyczne dążenia, następnie przychodzi etap rozczarowania grupą � 3. Faza wzajemnej zależności i pracy – grupa jest dojrzała, terapeuta przestaje być obiektem częściowym, grupa jest zdolna do badania wzajemnych relacji, wchodzi na poziom pracy z nerwicą przeniesieniową. Grupa ma wystarczające możliwości do kontenerowania i holdingu.

Faza kończenia psychoterapii i pracy z lękami separacyjnymi �W problematyce separacyjnej obecne są dwa

Faza kończenia psychoterapii i pracy z lękami separacyjnymi �W problematyce separacyjnej obecne są dwa rodzaje przeplatających się ze sobą tematów. � 1. Żałoba związana z utratą relacji z grupą i terapeutą � 2. Radość z powodu samodzielności i nowych możliwości. *

Fazy procesu separacji w grupie � 1. Zaprzeczenia � 2. Zależności i złości �

Fazy procesu separacji w grupie � 1. Zaprzeczenia � 2. Zależności i złości � 3. Konfrontacji � 4. Akceptacji*

Rola terapeuty grupowego � Podstawowe zadanie terapeuty to wspieranie rozwoju grupy i uzyskiwania postępu

Rola terapeuty grupowego � Podstawowe zadanie terapeuty to wspieranie rozwoju grupy i uzyskiwania postępu w terapii u każdego z uczestników. � Zadania to terapeuta realizuje za pomocą: � 1. Rozumienia całości zjawisk zachodzących w grupie – poza teoriami, doświadczeniem klinicznym uwzględniając jeszcze informacje przeciwprzeniesieniowe � 2. Obserwacji werbalnej i niewerbalnej komunikacji w grupie – w tym stosowanych obron � 3. Interpretacji jawnych i ukrytych, ważnych dla poszczególnych osób i dla grupy jako całości manifestacji obszarów konfliktowych.

Zadania terapeuty grupowego c. d. � Bardziej szczegółowo zadania terapeuty w grupie są następujące:

Zadania terapeuty grupowego c. d. � Bardziej szczegółowo zadania terapeuty w grupie są następujące: � 1. Rozumienie ukrytej tematyki i wspólnego mianownika grupy � 2. Uważne i stałe śledzenie problemów każdego uczestnika. � 3. Dostrzeganie w grupie związków i par. � 4. Śledzenie i rozumienie obecnego poziomu rozwoju grupy � 5. stałe badanie i rozumienie własnego przeciwprzeniesienia � 6. Dokonywanie interpretacji analitycznych. *

Właściwości interpretacji w grupie analitycznej (wg. Kapura) � 1. Dokładność i trafność – zgodność

Właściwości interpretacji w grupie analitycznej (wg. Kapura) � 1. Dokładność i trafność – zgodność z materiałem dostarczanym przez pacjenta. � 2. Uwzględnianie przeniesienia. � 3. Łączenie i wiązanie – tworzenie pomostów � 4. Klarowność � 5. Uwzględnianie aktualnego tematu grupowego � 6. Aktualność – „tu i teraz” � 7. Empatia i umiejętność jej zakomunikowania (dotyczy tez empatii wobec grupy jako całości)

Trudności terapeuty w prowadzeniu grupy � 1. Trudności z podjęciem roli terapeuty – �

Trudności terapeuty w prowadzeniu grupy � 1. Trudności z podjęciem roli terapeuty – � - dla osób, które w swojej historii mają mało doświadczeń z grupami rówieśniczymi, wiele izolacji od innych grupa terapeutyczna może być zbyt zagrażająca i terapeuta będzie przeżywał zbyt dużo lęku � - terapeuta może wprawdzie mieć własne doświadczenia z grupami całkiem rozległe ale nie potrafi wystarczająco „podążać za grupą”, rozwój więzi grupowych i samodzielność grupy odbiera jako umniejszenie swojego autorytetu.

c. d. �- niektórzy terapeuci mogą mieć dużą trudność ze znoszeniem silnych reakcji przeniesieniowych

c. d. �- niektórzy terapeuci mogą mieć dużą trudność ze znoszeniem silnych reakcji przeniesieniowych kierowanych do nich ze strony kliku uczestników jednocześnie, stale kontrolując swoje przeciwprzeniesienie mogą być zbyt napięci i mało elastyczni* � - jeszcze inni terapeuci mogą wprawdzie sprawnie i kompetentnie kierować grupa ale ze względu na nieprzepracowane własne głębsze problemy nie potrafią wystarczająco pogłębić pracy z poszczególnymi osobami a zatrzymują się jedynie na poziomie interpersonalnym.

� 2. Lęki terapeuty związane z prowadzeniem grupy � - obawa przed nasilonym oporem

� 2. Lęki terapeuty związane z prowadzeniem grupy � - obawa przed nasilonym oporem ze strony grupy (milczeniem, śmiechem, żartami itp. ) � - obawa przed utratą kontroli nad grupą* � - często powiązana z powyższym obawa przed spontanicznością grupy a szczególnie przed acting outami – na zasadzie obawy, że inni powiedzą „źle prowadzi grupę skoro takie rzeczy się w niej dzieją” � - przesadne poczucie odpowiedzialności za wyniki leczenia � - nadmierna obawa przed rozpadem grupy*

Operacje zabezpieczające terapeutę � Terapeuta, który przeżywa wcześniej opisane trudności podejmuje najczęściej nieświadome próby

Operacje zabezpieczające terapeutę � Terapeuta, który przeżywa wcześniej opisane trudności podejmuje najczęściej nieświadome próby poprawienie sobie komfortu psychicznego. Maja one charakter pseudoterapeutyczny, gdyż wyznaczane są przez potrzeby terapeuty. � Te najbardziej typowe potrzeby to: � 1. Potrzeba kontroli sytuacji. * � 2. Potrzeba uniknięcia zagrożenia wynikającego z możliwości ujawnienia własnych problemów terapeuty. * � 3. Potrzeba bycia lubianym. *

Psychoterapia grupowa – podejście interpersonalne � Podstawowym elementem jest tu skupienie się na interakcjach

Psychoterapia grupowa – podejście interpersonalne � Podstawowym elementem jest tu skupienie się na interakcjach w grupie. Jest to jednocześnie podejście dość uniwersalne, ponieważ kwestia interakcji grupowych jest obecna właściwie w każdym modelu pracy z grupą. Perspektywa interpersonalna może też służyć jako podstawa do integracji różnych podejść w terapii. � Najbardziej znanym współczesnym reprezentantem tego podejścia jest Irvin Yalom.

Czynniki terapeutyczne w terapii grupowej (wg. Yaloma) � 1. Zaszczepienie � Wiele nadziei badan

Czynniki terapeutyczne w terapii grupowej (wg. Yaloma) � 1. Zaszczepienie � Wiele nadziei badan mówi o korelacji pomiędzy silnym oczekiwaniem pomocy przed rozpoczęciem terapii a późniejszymi kek pozytywnymi efektami. Bardzo ważna jest też wiara terapeutów w skuteczność oferowanej przez siebie terapii. � Nadzieja jest koniecznym czynnikiem do utrzymania pacjenta w terapii. Czynnik ten ma specyficzne wymiary w sytuacji grupowej – jej źródłem mogą być inni pacjenci. � Ważna jest wiara grupy w sama siebie i poczucie własnej wartości jako grupa.

� 2. Uniwersalność � Ludziom często wydaje się, że ich sytuacja jest wyjątkowa, mają

� 2. Uniwersalność � Ludziom często wydaje się, że ich sytuacja jest wyjątkowa, mają w związku z tym poczucie izolacji. W grupie przekonują się o uniwersalności pewnych tematów, czy problemów. Podważenie poczucia wyjątkowości może być dla pacjenta trudne, ale przynosi najczęściej dużą ulgę.

� 3. Udzielanie informacji � Czynnik ten jest wykorzystywany w terapii grupowej w postaci

� 3. Udzielanie informacji � Czynnik ten jest wykorzystywany w terapii grupowej w postaci przekazywania informacji, strukturyzacji grupy, wyjaśniania zaburzeń, procesu terapii itp. Wiedza często przeciwdziała irracjonalnym lękom, pozwala pacjentom bardziej świadomie podejmować decyzje o zaangażowaniu się w terapię. Są grupy w których stosowane są bezpośrednio porady, ale nawet tam gdzie terapeuta do tego zniechęca robią to uczestnicy grupy i nawet jeśli nie ma to większego bezpośredniego sensu to pośrednio jest to wyrazem wzajemnego zainteresowania i troski.

� 4. Altruizm � Ten czynnik ogromnie odróżnia psychoterapię indywidualną od grupowej. � Dając

� 4. Altruizm � Ten czynnik ogromnie odróżnia psychoterapię indywidualną od grupowej. � Dając innym w grupie uczestnik nie tylko otrzymuje w sposób naturalny coś w zamian ale też odnosi też korzyść z tego co jest w samym akcie dawania. � Często nowi uczestnicy grupy nie doceniają zarówno tego co mogą dostać od innych, jak i tego co mogą innym zaoferować. � Rolą terapeuty jest „promowanie” tego grupowego altruizmu. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów pomagania grupie budowania poczucia własnej wartości.

� 5. Korektywna rekapitulacja pierwotnej grupy rodzinnej. �W sposób nieuchronny w grupie odtwarzają się

� 5. Korektywna rekapitulacja pierwotnej grupy rodzinnej. �W sposób nieuchronny w grupie odtwarzają się wzorce wywodzące się z rodzin pochodzenia uczestników. Zjawisko to jest dużo bogatsze niż w terapii indywidualnej. � Ważne jest nie tylko ujawnienie i uświadomienie sobie tych wzorców ale też zmiana ich poprzez nowe, korektywne doświadczenia w grupie.

� 6. � Są Rozwój umiejętności społecznych grupy w których ten czynnik występuje w

� 6. � Są Rozwój umiejętności społecznych grupy w których ten czynnik występuje w sposób bezpośredni i jest podstawowym, nazywanym celem ale w wielu grupach czynnik ten działa w sposób bardziej pośredni. Czynnik ten jest jednak wszechobecny i z informacji zwrotnych, od innych, wzmocnień dotyczących nowych, bardziej adaptacyjnych zachowań, nowych doświadczeń itp. Człowiek uczy się nowych przydatnych umiejetności.

� 7. Naśladownictwo � Jest to do tej pory niedoceniany czynnik ale badania (np.

� 7. Naśladownictwo � Jest to do tej pory niedoceniany czynnik ale badania (np. Bandury) potwierdzają, że efekt zwany terapia zastępczą, albo terapia widza jest bardzo ważny – szczególnie w początkowych fazach terapii. � Obiektem naśladownictwa może być zarówno terapeuta, jak i inni członkowie grupy.

8. Uczenie się interpersonalne. � Jest to czynnik niezmiernie złożony i o fundamentalnym znaczeniu

8. Uczenie się interpersonalne. � Jest to czynnik niezmiernie złożony i o fundamentalnym znaczeniu dla terapii grupowej, w której stanowi odpowiednik charakterystycznych dla terapii indywidualnej takich czynników jak wgląd, przepracowanie przeniesienia czy korektywne doświadczenie emocjonalne. � W terapii grupowej występują jednak czynniki zachodzące tylko w grupie i ujawniające się jedynie pod wpływem specyficznej pracy terapeuty.

Harry Stack Sullivan � Psychiatrę tego należy uznać za prekursora podejścia interpersonalnego. Jego twierdzenia

Harry Stack Sullivan � Psychiatrę tego należy uznać za prekursora podejścia interpersonalnego. Jego twierdzenia są niezwykle pomocne dla zrozumienia terapeutycznego procesu grupowego szczególnie w aspekcie uczenia się interpersonalnego. � Sullivan uważa, że osobowość jest niemal w całości produktem interakcji ze znaczącymi osobami. Ja składa się z odzwierciedlonych ocen – jeśli będą to głównie oceny negatywne to sprzyjać to będzie wrogim, negatywnym ocenom innych ludzi i siebie samego.

� Zniekształcenie parataktyczne to termin wprowadzony przez Sullivana na określenie skłonności jednostki do zniekształcania

� Zniekształcenie parataktyczne to termin wprowadzony przez Sullivana na określenie skłonności jednostki do zniekształcania percepcji innych ludzi, W sytuacji interpersonalnej zniekształcenie parataktyczne zachodzi, gdy jedna osoba wiąże się z drugą nie na podstawie jej rzeczywistych atrybutów ale personifikacji istniejącej głównie w wyobraźni tej pierwszej. � Jest to pojęcie podobne do przeniesienia, ale różni się 2 kwestiami: 1. Jest to pojęcie szersze niż przeniesienie 2. jest to nie tylko przeniesienie z postaci z przeszłości na jakąś obecną lecz także zniekształcenie rzeczywistości interpersonalnej w odpowiedzi na potrzeby interpersonalne.

� Zniekształcenia interpersonalne (parataktyczne) stanowią na zasadzie błędnych kół samonapędzający się mechanizm. � Zniekształcenia

� Zniekształcenia interpersonalne (parataktyczne) stanowią na zasadzie błędnych kół samonapędzający się mechanizm. � Zniekształcenia interpersonalne dają się modyfikować za pomocą konsensyjnego ustalania trafności – tzn. przez porównywanie własnych ocen interpersonalnych z ocenami innych. Mechanizm ten odgrywa szczególna rolę w terapii grupowej. � Psychoterapia powinna być ukierunkowana na skorygowanie zniekształceń interpersonalnych, tak aby umożliwić jednostce prowadzenie pełniejszego życia, oparte na współpracy dzielenie się z innymi, uzyskanie zadowolenia w kontekście obustronnie satysfakcjonujących relacji interpersonalnych.

� Bardzo ważna w początkowym okresie terapii kwestią jest takie przeformułowanie celów terapii aby

� Bardzo ważna w początkowym okresie terapii kwestią jest takie przeformułowanie celów terapii aby z ulgi w takim czy innym cierpieniu celem stało się zmiana w funkcjonowaniu interpersonalnym. � Na przykład depresję należy przełożyć na kategorie interpersonalne, a następnie podjąć leczenie leżącej u jej podłoża interpersonalnej patologii – takiej jak pasywna zależność, izolacja, uległość, trudności w wyrażaniu złości, nadwrażliwość na odrzucenie czy separację.

Korektywne doświadczenie emocjonalne � Ma ono w terapii grupowej następujące składniki: � 1. Silne

Korektywne doświadczenie emocjonalne � Ma ono w terapii grupowej następujące składniki: � 1. Silne wyrażenie emocji, które jest ukierunkowane interpersonalnie i wiąże się dla pacjenta z pewnym ryzykiem. � 2. Grupa zapewniająca dostatecznie dużo wsparcia, żeby pacjent podjął to ryzyko � 3. Testowanie rzeczywistości pozwalające pacjentowi na zanalizowanie zdarzenia z pomocą konsensyjnego ustalania trafności z udziałem innych członków grupy. � 4. Rozpoznanie nieadekwatności określonych uczuć i zachowań interpersonalnych lub nieadekwatności unikania określonych zachowań interpersonalnych. � 5. Ostateczne zwiększenie zdolności pacjenta do wchodzenia w głębsze i szczersze interakcje z innymi.

� Bardzo ważne jest skupienie się grupy na „tu i teraz”. � Muszą być

� Bardzo ważne jest skupienie się grupy na „tu i teraz”. � Muszą być obecne w grupie dwa elementy: � 1. Członkowie grupy muszą reagować na siebie z możliwie największą spontanicznością i szczerością. � 2. Muszą retrospektywnie poddać refleksji swoje wrażenia – musi więc mieć miejsce pętla autorefleksji. � Grupa na ogół bez większego trudu zajmuje się „tu i teraz”, natomiast to należy kierowanie uwagi grupy na do terapeuty autorefleksyjny aspekt procesu.

Społeczny mikrokosmos grupy � Każdy członek grupy odtwarza w niej swój charakterystyczny wzór wchodzenia

Społeczny mikrokosmos grupy � Każdy członek grupy odtwarza w niej swój charakterystyczny wzór wchodzenia w interakcje z innymi wraz z charakterystyczną patologią. Ponieważ dotyczy to wszystkich członków grupy tworzą oni dynamiczną interakcję wynikającą z wzorów interakcyjnych wszystkich członków grupy. Terapia grupowa staje się laboratorium, w którym te wzorce są analizowane a następnie wypróbowywane są zmiany i ich konsekwencje.

Mechanizm uczenia się interpersonalnego – podsumowanie. 1. 2. 3. Symptomatologia psychiczna jest pochodna zaburzonych

Mechanizm uczenia się interpersonalnego – podsumowanie. 1. 2. 3. Symptomatologia psychiczna jest pochodna zaburzonych relacji interpersonalnych. Grupa psychoterapeutyczna w swoim rozwoju przekształca się w społeczny mikrokosmos będący miniaturową reprezentacją świata społecznego każdego z jej członków. Członkowie grupy dzięki informacjom zwrotnym od innych, autorefleksji i samoobserwacji, staja się świadomi znaczących aspektów swoich zachowań, swoich mocnych stron, ograniczeń, zniekształceń interpersonalnych oraz nieadaptacyjnych zachowań i ich konsekwencji.

� 4. W grupie terapeutycznej regularnie zachodzi następująca sekwencja: � A. Odtworzenie patologii: członek

� 4. W grupie terapeutycznej regularnie zachodzi następująca sekwencja: � A. Odtworzenie patologii: członek grupy pokazuje swoje zachowania. � B. Dzięki informacjom zwrotnym i samoobserwacji pacjenci: � - stają się lepszymi obserwatorami własnych zachowań � - doceniają wpływ tego zachowania na uczucia innych, opinie jakie inni mają na ich temat, własne opinie o sobie. � 5. Pacjent, który jest świadomy powyższej sekwencji, staje się również świadomy osobistej odpowiedzialności za nią, czyli każdy człowiek staje się twórca własnego świata interpersonalnego.

� 6. Jednostki, które w pełni uznają własna odpowiedzialność za stan dotychczasowy swojego świata

� 6. Jednostki, które w pełni uznają własna odpowiedzialność za stan dotychczasowy swojego świata interpersonalnego mogą też wziąć odpowiedzialność za zmiany. � 7. Głębia tego zrozumienia zależą wprost proporcjonalnie od ilości afektu związanego z ta sekwencją. Im prawdziwsze i bardziej emocjonalne przeżycie tym silniejszy jego wpływ. � 8. Prawdopodobieństwo wystąpienia korzystnych zmian u pacjenta zależy od: � A. Motywacji pacjenta do zmiany oraz stopnia dyskomfortu związanego z dotychczasowym zachowaniem � B. Zaangażowania pacjenta w pracę grupy � C. Sztywności struktury charakteru i interpersonalnego stylu pacjenta.

� 9. Gdy następuje choćby najdrobniejsza zmiana pacjent uznaje, że jego dotychczasowe obawy powstrzymujące

� 9. Gdy następuje choćby najdrobniejsza zmiana pacjent uznaje, że jego dotychczasowe obawy powstrzymujące go przed takim zachowaniem były nieracjonalne i mogą być zakwestionowane. � 10. Pojęcie społecznego mikrokosmosu jest dwukierunkowe tzn. również zmiany wypracowane w grupie przenoszone są do środowiska społecznego pacjenta poza grupą. � 11. Stopniowo uruchomiona zostaje spirala adaptacyjna, najpierw wewnątrz a następnie na zewnątrz grupy. Gdy działanie tej spirali jest wystarczająco silne i autonomiczne terapia przestaje być potrzebna.

9. Spójność grupy � Spójność jest w terapii grupowej odpowiednikiem relacji w terapii indywidualnej.

9. Spójność grupy � Spójność jest w terapii grupowej odpowiednikiem relacji w terapii indywidualnej. � Spójność grupy jest to rezultat wszystkich sił � Działających w taki sposób na wszystkich członków, że pozostają oni w grupie. � Jest to atrakcyjność grupy dla wszystkich jej członków. � Członkowie spójnej grupy odczuwają serdeczność i komfort oraz mają poczucie przynależności do niej, cenią grupę a jednocześnie mają czują, że są cenieni, akceptowani i wspierani przez inne osoby w grupie. W grupie spójnej jest również miejsce na wyrażanie złości czy nawet wrogości.

�Spójność grupy jest funkcją i sumą poczucia przynależności wszystkich jej członków. �Spójność grupy jest

�Spójność grupy jest funkcją i sumą poczucia przynależności wszystkich jej członków. �Spójność grupy jest nie tylko potężną samoistną siłą terapeutyczną, ale też warunkiem optymalnego działania innych czynników terapeutycznych.

�Z punktu widzenia efektywności terapii grupowej dla konkretnego pacjenta istotne jest nie tylko to

�Z punktu widzenia efektywności terapii grupowej dla konkretnego pacjenta istotne jest nie tylko to czy znajduje się on w spójnej grupie terapeutycznej, ale czy on sam też czuje przynależność do tej grupy a nie jest np. outsiderem. � Członkowie grupy powinni mieć w grupie doświadczenie tylko bycia biernym beneficjentem spójności grupy ale także własnego wkładu w wartościowe, grupowe relacje. Można więc powiedzieć, że poczucie wartości w wymiarze indywidualnym i grupowym przenikają się wzajemnie i wzajemnie na siebie wpływają. � Na wiele sposobów członkowie grupy terapeutycznej dochodzą do wniosku, że dużo dla siebie znaczą.

� Członkowie grup spójnych w odróżnienie od członków grup niespójnych mają następujące cechy: �

� Członkowie grup spójnych w odróżnienie od członków grup niespójnych mają następujące cechy: � 1. Silniej próbują wpływać na innych uczestników. � 2. Są bardziej otwarci na wpływy ze strony innych � 3. Są bardziej skłonni do słuchania innych i okazują im większą akceptację. � 4. Odczuwają mniejsze zagrożenie i obciążenie napięciem w grupie � 5. znacznie chętniej uczestniczą w spotkaniach. � 6. Częściej się odsłaniają. � 7. Chronią normy grupowe i wywierają większą presję na jednostki nieprzestrzegające norm. � 8. Jako grupa są mniej podatni na rozbicie, gdy jakiś członek odejdzie. � 9. Terapię grupową traktują w większym stopniu jako własne przedsięwzięcie.

10. Katharsis � Czynnik ten powinien występować wraz z poznawczymi aspektami oraz współgrać z

10. Katharsis � Czynnik ten powinien występować wraz z poznawczymi aspektami oraz współgrać z czynnikiem uniwersalności – innymi słowy oprócz uwolnienia emocji konieczne jest zintegrowanie tego doświadczenia z rozumieniem oraz z akceptacją ze strony innych i poczuciem wspólnoty.

11. Czynniki egzystencjalne � Wg Yaloma i Leszcza składają się na nie: � 1.

11. Czynniki egzystencjalne � Wg Yaloma i Leszcza składają się na nie: � 1. Przyznanie, że życie jest czasami krzywdzące i niesprawiedliwe. � 2. Przyznanie, że ostatecznie ma ucieczki od niektórych życiowych cierpień i od śmierci. � 3. Przyznanie, że niezależnie od tego, jak bardzo zbliżę się do innych ludzi, muszę sam zmagać się z życiem. � 4. stawienie czoła podstawowym zagadnieniom mego życia i śmierci, a prze to przejście przez życie bardziej uczciwie i nieprzejmowanie się tak bardzo błahostkami. � 5. Przekonanie się, że należy wziąć na siebie ostateczną odpowiedzialność za własne życie, niezależnie od porad i wsparcia od innych.

Zmienność czynników terapeutycznych w zależności od stadiów terapii � We wczesnych fazach rozwoju grupy

Zmienność czynników terapeutycznych w zależności od stadiów terapii � We wczesnych fazach rozwoju grupy szczególnie ważne jest podtrzymywanie nadziei, udzielanie informacji i uniwersalność. � Na początku terapii altruizm przybiera formę udzielania sugestii i pomagania sobie nawzajem poprzez zadawanie pytań i słuchanie, później może przybrać formę głębszej troskliwości i obecności. � Bardzo ważne jest doświadczenie spójności i przynależności we wczesnych stadiach – jest to grunt pod większe odsłonięcie się, prowadzące następnie do uczenia się interpersonalnego i zmian.

� Katharsis uzyskuje większe znaczenie w późniejszych fazach rozwoju grupy – dopiero wtedy ma

� Katharsis uzyskuje większe znaczenie w późniejszych fazach rozwoju grupy – dopiero wtedy ma pewnie dojrzalsze formy i współistnieje z innymi czynnikami terapeutycznymi.

Zadania terapeuty grupowego � Podstawowe zadanie to stworzenie mechanizmu terapii, wprawienie go w ruch

Zadania terapeuty grupowego � Podstawowe zadanie to stworzenie mechanizmu terapii, wprawienie go w ruch i dbanie o to, żeby pracował z maksymalna skutecznością. � Priorytet nad wszelkimi technicznymi kompetencjami i działaniami powinna mieć pozytywna, spójna relacja terapeutyczna. � Tak więc postawę terapeuty powinna cechować troska, akceptacja, autentyczność i empatia. � Oczywiście ze strony terapeuty potrzebne są też interwencje konfrontujące ale będą one skuteczne tylko w ramach akceptującej , pełnej troski relacji terapeutycznej.

Stworzenie i podtrzymanie grupy � Za stworzenie grupy prowadzący ponosi wyłączną odpowiedzialność. � Prowadzący

Stworzenie i podtrzymanie grupy � Za stworzenie grupy prowadzący ponosi wyłączną odpowiedzialność. � Prowadzący musi zadbać o stabilność uczestnictwa członków grupy. � To co może zagrozić spójności grupy to ciągłe spóźnienia, nieobecności, tworzenie się podgrup, destrukcyjne, pozagrupowe kontakty towarzyskie i poszukiwanie kozła ofiarnego. � Rolą terapeuty jest rozpoznanie i tych mogących zagrozić fizycznemu istnieniu grupy procesów i przeciwdziałanie im. Do czasu uzyskania bardziej trwałej spójności grupy, jest to priorytetowe zadanie terapeuty.

Budowanie kultury grupy � Należy ustalić niepisany kodeks reguł behawioralnych lub norm. Wynikają one

Budowanie kultury grupy � Należy ustalić niepisany kodeks reguł behawioralnych lub norm. Wynikają one w sposób logiczny z czynników terapeutycznych. � Naczelna reguła jest, że to grupa jest podstawowym czynnikiem sprawczym zmiany. � Tak więc terapeuta grupowy działa w sposób znacznie bardziej pośredni niż terapeuta indywidualny. � „To członkowie grupy za sprawą swoich interakcji, uruchamiają liczne czynniki terapeutyczne, zadaniem terapeuty grupowego jest stworzenie kultury grupy maksymalnie ułatwiającej skuteczne interakcje grupowe” (Yalom).

� Normy obowiązujące w grupie terapeutycznej bardzo daleko odbiegają od reguł zwykłych stosunków społecznych.

� Normy obowiązujące w grupie terapeutycznej bardzo daleko odbiegają od reguł zwykłych stosunków społecznych. � Obejmują one przede wszystkim swobodę komentowania swoich bezpośrednich uczuć wobec innych członków grupy i terapeutów. � W grupie muszą być wspierane szczerość i spontaniczność ekspresji. � Bardzo ważne jest wspieranie komunikacji w grupie tak aby to nie terapeuta był ośrodkiem komunikacji

� Pożądany układ interakcji w grupie.

� Pożądany układ interakcji w grupie.

� Niepożądany � układ interakcji w grupie. terapeuta

� Niepożądany � układ interakcji w grupie. terapeuta

� Inne pożądane normy w grupie to: - aktywne zaangażowanie w pracę grupy �

� Inne pożądane normy w grupie to: - aktywne zaangażowanie w pracę grupy � - nieosądzająca akceptacja innych � - daleko idące odsłanianie się � - dążenie do zrozumienia siebie � - gotowość do zmiany aktualnych sposobów zachowania � To, że w grupie rozwiną się normy wspomagające proces terapeutyczny nie jest w żaden sposób oczywiste i proces ten wymaga aktywnego wsparcia ze strony terapeutów.

Proces kształtowania norm � Normy grupowe budowane są zarówno z oczekiwań członków wobec grupy,

Proces kształtowania norm � Normy grupowe budowane są zarówno z oczekiwań członków wobec grupy, jak i jawnych lub ukrytych instrukcji pochodzących od prowadzącego i bardziej wpływowych członków grupy. � Terapeuci ustanawiający normy większego zaangażowania i mniejszej konfliktowości maja lepsze wyniki kliniczne. � Normy tworzą się we względnie wczesnych stadiach grupy i gdy raz zostaną ustalone trudno je zmienić.

� Terapeuci przyczyniają się do kształtowania norm grupy poprzez przyjęcie dwóch podstawowych ról: �

� Terapeuci przyczyniają się do kształtowania norm grupy poprzez przyjęcie dwóch podstawowych ról: � 1. Eksperta technicznego. � 2. Dającego przykład uczestnika. � Aby terapeuta mógł funkcjonować wg tego drugiego modelu musi akceptować swoją omylność i przyznawać się do błędów. Próbując być doskonałym terapeuta może być nadmiernie ostrożnym, zbyt kontrolującym każde swoje słowo, mało spontanicznym i w ten sposób może kształtować zbyt zahamowaną, pozbawioną życia grupę.

Normy – c. d. � Inne przykłady pożądanych terapeutycznie norm grupowych: � 1. Grupa

Normy – c. d. � Inne przykłady pożądanych terapeutycznie norm grupowych: � 1. Grupa powinna brać odpowiedzialność za swoje funkcjonowanie a nie w bierny sposób oczekiwać wzięcia odpowiedzialności jedynie od terapeutów. � 2. Ponieważ odsłonięcie się jest tak ważne nikt nigdy nie powinien być za to karany. � 3. Należy przeciwdziałać tworzeniu się niezbyt terapeutycznej (ale częstej) normy poświęcania jednej sesji na jednego uczestnika po kolei.

� 4. Grupa powinna mieć bardzo duże znaczenie dla jej członków, a jej spotkania

� 4. Grupa powinna mieć bardzo duże znaczenie dla jej członków, a jej spotkania powinny być najważniejszym „wydarzeniem tygodnia”. � 5. Członkowie grupy powinni cenić sobie tę pomoc, którą są sobie w stanie udzielić a nie uważać jedynie terapeutę za najważniejsze źródło wsparcia. � 6. Terapeuta powinien ukształtować w grupie normy dopuszczające konflikt i wyrażanie złości ale dopiero wtedy gdy zostaną ustalone solidne podstawy bezpieczeństwa i wsparcia.

Tu i teraz � Podstawowym zadaniem terapeuty jest kierowanie uwagi grupy w stronę materiału,

Tu i teraz � Podstawowym zadaniem terapeuty jest kierowanie uwagi grupy w stronę materiału, który jest obecny w aktualnych interakcjach grupowych – zarówno w treści komunikacji jak i w procesie. Grupa sama z siebie będzie prawdopodobnie rozmawiała o różnych sprawach z przeszłości oraz z aktualnego życia swoich członków poza grupą a będzie miała tendencje do omijanie materiału z bieżących interakcji w grupie. Terapeuta poprzez swoje komentarze kieruje uwagę grupy na tu i teraz i na powtarzające się dysfunkcjonalne wzorce.

Typowi problemowi członkowie grupy � 1. Monopolista – osoba która nadmiernie dominuje prace grupy.

Typowi problemowi członkowie grupy � 1. Monopolista – osoba która nadmiernie dominuje prace grupy. Grupa sama z siebie często ma problem z poradzeniem sobie z taka osoba. Rozwiązanie ze strony terapeuty powinno iść w dwie strony – komentarze w odniesieniu do monopolisty ale tez w odniesieniu do części grupy, która daje się zdominować. �.

� 2. Milczący pacjent - chociaż czasem taka osoba odnosi korzyści z grupy i

� 2. Milczący pacjent - chociaż czasem taka osoba odnosi korzyści z grupy i nie stanowi większego problemu dla grupy to jednak najczęściej odnosi mniej korzyści niż osoby aktywne. � Przyczyny milczenia mogą być różne: � - lęk przed odsłonięciem � - silny konflikt dotyczący agresji � - oczekiwanie aż opiekun (terapeuta) zajmie się pacjentem � - perfekcjonizm i lęk przed porażką � - chęć ukarania innych itp. . � Rolą terapeuty jest odsłonięcie tego specyficznego dla danego pacjenta wzorca. Pomocne mogą być interpretacje zachowania niewerbalnego.

� 3. Nudny pacjent – jest to najczęściej osoba zależna, nadmiernie konwencjonalna, mało spontaniczna,

� 3. Nudny pacjent – jest to najczęściej osoba zależna, nadmiernie konwencjonalna, mało spontaniczna, często aleksytymiczna, tłumiąca agresję. Często terapeuci odczuwają znudzenie przy takiej osobie, jest to prawdopodobnie wskazówka, że członkowie grupy czuja coś podobnego. Niewskazane jest przełamywanie tego wzorca „na siłę”. Najczęściej pacjent ma dość dużo czasu na zmianę i ten rodzaj funkcjonowania nie jest bardzo destrukcyjny dla grupy. Koniec końców jednak ten wzorzec też wymaga otwartego omówienia w grupie i szczerych informacji zwrotnych od innych. Dla takich pacjentów szczególnie ważnym celem będzie odkrycie i rozwinięcie własnej spontaniczności i tego co jest ciekawe, zarówno w tej osobie jak i w innych.

� 4. Odrzucający pomoc gderacz (OPG) – są to osoby, które pośrednio lub bezpośrednio

� 4. Odrzucający pomoc gderacz (OPG) – są to osoby, które pośrednio lub bezpośrednio proszą o pomoc, przedstawiają problemy lub skargi (często somatyczne) po czym odrzucają każdą pomoc. Przedstawiają problemy w taki sposób, że wydają się nie do przezwyciężenia. Relacje z grupą sprowadzają do jednego – kto bardziej potrzebuje pomocy. Oddziaływanie na grupę OPG jest dość destrukcyjne, członkowie grupy przezywają rozdrażnienie, frustrację i dezorientację, taka osoba wysysa energię grupy. Cierpi na tym oczywiście wiara w proces grupowy.

� OPG c. d. � Pacjent taki jest często prawdziwym wyzwaniem dla terapeuty. Eric

� OPG c. d. � Pacjent taki jest często prawdziwym wyzwaniem dla terapeuty. Eric Berne opisuje te grę jako „Tak ale”. W pracy z taką osoba należy być cierpliwym, demaskować tę grę (wzorzec) – ale nie nadmiernie konfrontacyjnie, przydatne bywa poczucie humoru. Nie należy wzmacniać poprzez nadmierne zainteresowanie i koncentracje uwagi na pacjencie takiego wzorca. OPG na ogół nie zdaja sobie sprawy ze swojej małej empatii wobec innych. Jeśli pomożemy im zrozumieć ich wpływ na inne osoby w grupie, będzie to zasadniczy krok na drodze do podjęcia przez nich analizy swojego wzorca relacji.

� 5. Pacjent schizoidalny � Ponieważ pacjenci ci są często bardzo aemocjonalni i zdystansowani

� 5. Pacjent schizoidalny � Ponieważ pacjenci ci są często bardzo aemocjonalni i zdystansowani grupa nasila najczęściej presje na ujawnianie uczuć, czuje się coraz bardziej sfrustrowana i oczekuje przełomu od pacjenta. ‘ � Terapeuta powinien powstrzymać się od dołączenia do grupy ponieważ zmiana u takiego pacjenta jest wynikiem długiego procesu mozolnej i polegającej na ciągłym powtarzaniu małych kroków pracy. Terapeuta powinien cierpliwie zachęcać pacjenta do poznawania i wyrażania swoich uczuć, powinien też być świadomy że wyrażenie np. niewielkiej irytacji jest dla takiego pacjenta wielkim krokiem. Ci pacjenci schizoidalni, którzy potrafią wytrwać w grupie i nie zniechęcać się powolnością zmian mogą odnieść bardzo znaczna korzyść z doświadczenia grupowego.

� 6. Pacjent borderline � Dla tych pacjentów szczególnie korzystne może być połączenie terapii

� 6. Pacjent borderline � Dla tych pacjentów szczególnie korzystne może być połączenie terapii grupowej z terapia indywidualną. � Jedną z głównych zalet leczenia pacjentów borderline w grupie jest to że zapewnia ona ciągły strumień informacji zwrotnych od uczestników co ułatwia skuteczne testowanie rzeczywistości. Regresja jest zatem słabsza. Terapia grupowa może w większym stopniu niż terapia indywidualna redukować silne i paraliżujące zniekształcenia przeniesieniowe.

� 7. Pacjent narcystyczny. � Podstawowym problemem w terapii grupowej takich pacjentów jest to,

� 7. Pacjent narcystyczny. � Podstawowym problemem w terapii grupowej takich pacjentów jest to, ze pacjent taki przeżywa dużo frustracji ze względu na to, że musi się dzielić uwagą z innymi osobami w grupie i często przeżywa zranienie w grupie. Jednocześnie doświadczenie grupowe może być - chociaż często burzliwebardziej produktywne niż terapia indywidualna. � Pacjenci narcystyczni mogą negatywnie reagować na niektóre decydujące czynniki terapeutyczne takie jak spójność czy uniwersalność – przeżywają je np. jako uniformizację i degradację. Z drugiej jednak strony takie reakcje wydobywają bardzo łatwo na światło dzienne interpersonalne trudności osoby narcystycznej. � Tak więc w terapii grupowej tych pacjentów frustracja stanowi z jednej strony problem ale z drugiej może być na tyle pobudzająca, że stanowi zaletę układu grupowego.

Bibliografia � 1. Charles J. Gelso i Jeffrey A. Hayes „Relacja terapeutyczna” GWP 2005

Bibliografia � 1. Charles J. Gelso i Jeffrey A. Hayes „Relacja terapeutyczna” GWP 2005 � 2. Irvin Yalom i Molyn Leszcz „Psychoterapia grupowa. Teoria i praktyka” Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego 2006 � 3. Sophia Vinogradov i Irvin D. Yalom „Psychoterapia Grupowa. Krótki przewodnik dla terapeutów” Instytut Psychologii Zdrowia 2007. � 4. Psychoterapia analityczna. Procesy i zjawiska grupowe” pod red Jerzego Pawlika � Eneteia 2008