FOTOREPORTA W RAMACH PROJEKTU PRZYSZY PRZEDSIBIORCA Z GMINY
FOTOREPORTAŻ W RAMACH PROJEKTU „PRZYSZŁY PRZEDSIĘBIORCA Z GMINY LISIA GÓRA” „DELPOL” FIRMA HANDLOWO-USŁUGOWA Z TRADYCJAMI
Jest piękny, słoneczny początek lipca. Znajdujemy się w Brzozówce, malowniczej miejscowości położonej około 10 km od Tarnowa, mieści się tu jedno z najstarszych w gminie Lisia Góra przedsiębiorstw – firma „Delpol”. , , Delpol” to firma zajmująca się pełnym zakresem usług związanych z szeroko rozumianą motoryzacją, w tym sprzedażą części zamiennych , naprawą oraz obsługą samochodów wielu popularnych marek poruszających się po naszych drogach.
Firma Handlowo-Usługowa , , Delpol’’ została założona w 1980 roku przez Franciszka Kalinę, ojca obecnego właściciela, Dariusza Kaliny. Na samym początku swojego istnienia firma nie miała nazwy i mieściła się tylko w jednym garażu, gdzie znajdowały się dwa stanowiska naprawy samochodów Zdjęcie archiwalne
Po kilkunastu latach firmę przejął syn p. Franciszka, p. Dariusz Kalina, który prowadzi ją już od 32 lat. Obecny właściciel dokonał wielu zmian: nadał firmie nazwę, poszerzył ofertę, zmodernizował zakład: pierwotne budynki został rozbudowane o dwie kolejne hale z czterema stanowiskami warsztatowymi (obecnie jest ich siedem), biuro, a także magazyn i sklep z częściami samochodowymi.
Pan Dariusz daje też szansę młodym z naszej gminy i zatrudnia wielu uczniów z Zespołu Szkół Zawodowych w ramach praktyk. Właściciel dba rozwój umiejętności i poszerzanie wiedzy swoich pracowników i uczniów, o czym świadczy fakt, iż kilka razy w roku wysyła ich na szkolenia i warsztaty.
Pan Kalina współpracuje z wieloma firmami dostarczającymi części, między innymi firmą , , Delphi’’, od której pochodzi nazwa jego warsztatu. Swoje usługi reklamuje w internecie i na banerach, ale największą reklamą – jego zdaniem – są zadowoleni klienci.
Właściciel podkreśla, że prowadzenie własnej firmy, zwłaszcza zakładu mechaniki samochodowej, wymaga wiele wysiłku i wyrzeczeń. : to brudny zawód, a każdą złotówkę trzeba zarobić własnymi rękoma, ale jeśli się lubi to, co się robi, to daje człowiekowi dużą satysfakcję”. Dużym plusem własnej działalności są niezależność i brak przełożonych: , , Jestem sam sobie szefem’’- stwierdza pan Kalina. Zdjęcie archiwalne
Dziękujemy za uwagę Prezentacje przygotowali : Emilia Kalina, Weronika Zych, Julia Wiatr, Kacper Sztorc, Bartosz Kiełbasa
- Slides: 9