ROZPOCZYNAMY KOLEJNY TYGODZIE SPOTKA NA ODLEGO POPROCIE RODZICW
- Slides: 13
ROZPOCZYNAMY KOLEJNY TYGODZIEŃ SPOTKAŃ NA ODLEGŁOŚĆ. POPROŚCIE RODZICÓW ABY CODZIENNIE ODCZYTYWALI WAM INFORMACJE JAKIE DO WAS POSYŁAM WRAZ Z MOIM UŚMIECHEM 30. 03. 2020 Mgr. Lucyna Krzysztofiak
WIOSNA JEST PIĘKNA https: //www. youtube. com/watch? v= s. Xqa. ZUp 2 N-w Na początek trzeba się trochę poruszać. Przypomnijcie sobie jak przebiegała gimnastyka poranna w przedszkolu i poruszajcie się zgodnie ze słowami i w rytm tej piosenki (woggie boogie)
A teraz przygotujcie papier kolorowy, nożyczki odpowiednie dla was, klej. Narysujcie jedno większe kółko(środek kwiatka) i 6 mniejszych kółek(płatki)rodzice będą pomocni w narysowaniu tych kółek. Następnie na białej kartce przyklejamy środek kwiatka a wokół niego tyle płatków ile razy mama klaśnie. Następnie można dorysować inne elementy według własnych pomysłów.
Teraz trochę pośpiewajmy – posłuchajcie piosenki , , Pani Wiosna’’ potem śpiewajcie i swobodnie poruszajcie się do melodii. https: //www. youtu be. com/watch? v=Q 9 Fg 3 h. Z-ss&t=1 s
Zapraszam was do posłuchania bajeczki o tym jak pewne zwierzątko szukało wiosny…… „Chomik szuka wiosny”
Pewnego dnia mały Chomik obudził się w swojej norce na skraju lasu. Ziewnął, przeciągnął się, przetarł oczy łapką wyszedł norki, szukać wiosny. - Zimno mruknął zaspany Chomik. Rozejrzał się dookoła, ale wiosny nigdzie nie było.
Na gałązkach wierzby siedziały małe puchate wierzbowe kotki. - Co robicie tak wysoko? - spytał Chomik. Rośniemy, rośniemy - zawołały wierzbowe kotki. - A wiosny nie widziałyście? – spytał Chomik. Ale właśnie nadleciał wiatr, wierzba zaszumiała gałązkami i Chomik nie usłyszał co mówią wierzbowe kotki. Poszedł więc dalej.
Świeciło słonko, a po niebie przepływały małe chmurki. - Halo zawołał do nich Chomik. - Czy nie widziałyście wiosny? A wtedy jedna chmurka zasłoniła słońce i na Chomika spadły krople deszczu.
- Brr. . . - skulił się Chomik przy ziemi i zobaczył małe, białe kwiatki. - Może wy widziałyście wiosnę? zapytał, ale kwiatki były malutkie i jeszcze nie potrafiły mówić. Chomik poszedł dolej szukać wiosny.
W górze między drzewami fruwały ptaki. Były bardzo zajęte, bo zbierały gałązki i wiórki na budowę gniazd. - Może wy wiecie, gdzie jest wiosna? - zawołał Chomik, ale ptaki śpiewały, ćwierkały, gwizdały i nawet nie słyszały głosu Chomika. Muszę iść dale, tuta jeszcze nikt wiosny nie spotkał - mruknął do siebie.
Aż wreszcie Chomik doszedł na łąkę, a tam na długich nogach stał pan bocian. Chomik zadarł wysoko głowę i przyjrzał się boćkowi. Jego nawet nie warto pytać o wiosnę, jest taki zmarznięty, że aż nos i nogi ma czerwone. A bocian też przyjrzał się Chomikowi i zaklekotał: - Coś podobnego! - Ta żaba cała ubrana jest w ciepłe futerko, a ja myślałem, że już wiosna - i odleciał. A Chomik powędrował dalej szukać wiosny…
CZY POTRAFISZ ODPOWIEDZIEĆ NA PYTANIA? ? ? 1. Dlaczego 2. O chomik wybrał się na spacer? czym rozmawiał z wierzbowymi kotkami? 3. Czy chmurki widziały wiosnę? 4. Czy ptaki udzieliły Chomikowi odpowiedzi? 5. Dlaczego 6. Co Chomik nie spytał bociana o wiosnę? myślał bocian o Chomiku?
Dzisiaj proponuje pokolorować Chomika zgodnie z wyglądem przedstawionym w bajce. ŻYCZĘ MIŁEJ WSPÓŁPRACY Z RODZICAMI!!