Janusz Korczak Janusz Korczak waciwe nazwisko Henryk Goldszmit

  • Slides: 25
Download presentation
Janusz Korczak

Janusz Korczak

Janusz Korczak, właściwe nazwisko Henryk Goldszmit, pseudonim Stary Doktor. Urodził się 22 lipca 1878

Janusz Korczak, właściwe nazwisko Henryk Goldszmit, pseudonim Stary Doktor. Urodził się 22 lipca 1878 r. , albo 1879 r. w Warszawie. Był lekarzem i pedagogiem. Pochodził z rodziny zamożnego adwokata pochodzenia żydowskiego. Całe życie Korczaka związane było z Warszawą. Już jako student medycyny zaczynał interesować się psychiką i warunkami życiowymi dzieci biednych. Wkrótce podjął działalność społeczną w Warszawskim Towarzystwie Dobroczynności. W 1903 r. Korczak po skończeniu medycyny na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczął pracę jako lekarz pediatra w szpitalu dziecięcym w Warszawie. J. Korczak włączył się do działalności Towarzystwa „Pomoc dla Sierot”, włączył się do starań o budowę domu przystosowanego do potrzeb sierocińca. Objął funkcję dyrektora Domu Sierot i stał się jego mieszkańcem. Dom Sierot stał się warsztatem samodzielnej pracy i badań Korczaka. Tam wypracował swój system wychowawczy , a wieczorami i nocami pisał dzieła pedagogiczne i powieści. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę J. Korczak wspólnie z Marią Falską zorganizował zakład opiekuńczy dla dzieci i sierot z ubogich przedmieść Warszawy. W okresie międzywojennym współpracował z Polskim Radiem pod pseudonimem Stary Doktor, wygłaszał tam pogadanki o wychowaniu, których słuchano całymi rodzinami. W 1942 r. J. Korczak został zamknięty w getcie z wychowankami Domu Sierot, odrzucił propozycję ocalenia i w sierpniu 1942 r. został wywieziony wraz z dziećmi do obozu zagłady w Treblince, gdzie wraz z nimi zginął. J. Korczak był prekursorem walki o prawa dziecka. Zwracał szczególną uwagę na nierównoprawną pozycję dzieci w społeczeństwie, ich niewolniczą zależność od dorosłych. Domagał się uznania dziecka za pełnowartościowego człowieka od chwili narodzin i na każdym etapie swojego istnienia. Uważał, że dziecko ma prawo być sobą, być takim, jakim jest.

Działalność literacka Janusza Korczaka. Janusz Korczak pisał powieści i opowiadania przeznaczone przede wszystkim dla

Działalność literacka Janusza Korczaka. Janusz Korczak pisał powieści i opowiadania przeznaczone przede wszystkim dla człowieka dorosłego. Miały one za zadanie uczulić społeczeństwo na krzywdę dziecka, na brak zrozumienia dziecięcych problemów przez świat dorosłych i zwrócić uwagę rodziców na przyczyny ich niepowodzeń w wychowaniu dzieci. Najbardziej znane to: - Bobo(1914) - Spowiedź motyla(1914) - Feralny tydzień(1914) - Jak kochać dziecko(1920) - Prawo dziecka do szacunku(1929) - Momenty wychowawcze(1919) - Prawidła życia(1930) - Pedagogika żartobliwa(1939)

Janusz Korczak stworzył także wiele utworów literackich, poetyckich, satyry obyczajowe, utwory dramatyczne, naturalistyczne powieści

Janusz Korczak stworzył także wiele utworów literackich, poetyckich, satyry obyczajowe, utwory dramatyczne, naturalistyczne powieści społeczne, felietony i pamiętniki: - Dzieci ulicy (1901) - Dziecko salonu (1906) - Koszałki opałki (1905) - Sam na sam z Bogiem (1922) - dramat Senat szaleńców (wyst. 1931)

W najbardziej twórczym, dojrzałym okresie życia Janusz Korczak napisał utwory przeznaczone wyłącznie dla dzieci

W najbardziej twórczym, dojrzałym okresie życia Janusz Korczak napisał utwory przeznaczone wyłącznie dla dzieci i młodzieży. Są to: - Jośki , Mośki i Srule (1909) - Józki, Jaśki i Franki (1910) - Sława(1913) - Kiedy znów będę mały (1925) - Bankructwo małego Dżeka (1924) - Kajtuś czarodziej(1933) - Król Maciuś pierwszy (1922) - Król Maciuś na wyspie bezludnej (1923)

Złote myśli Janusza Korczaka

Złote myśli Janusza Korczaka

„Daj dzieciom dobrą wolę daj wysiłkom ich pomoc, ich trudom błogosławieństwo. Ale najłatwiejszą prowadź

„Daj dzieciom dobrą wolę daj wysiłkom ich pomoc, ich trudom błogosławieństwo. Ale najłatwiejszą prowadź ich drogą, ale najpiękniejszą. A jako prośby mej zadatek przyjmij jedyny mój klejnot: Smutek i pracę. ” Modlitwa wychowawcy

„Dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre

„Dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić i własną zapełnisz treścią”. „Jak kochać dziecko”

„Niekiedy rodzice nie chcą wiedzieć tego co, wiedzą i widzieć tego, co widzą. ”

„Niekiedy rodzice nie chcą wiedzieć tego co, wiedzą i widzieć tego, co widzą. ” „Jak kochać dziecko”

„Nierozumną miłością można katować dzieci; prawo winno je wziąć pod opiekę”. „Jak kochać dziecko”

„Nierozumną miłością można katować dzieci; prawo winno je wziąć pod opiekę”. „Jak kochać dziecko”

„Dziecko chce aby traktowano je poważnie”. „Jak kochać dziecko”

„Dziecko chce aby traktowano je poważnie”. „Jak kochać dziecko”

„Dzieci nie będą dopiero, ale już są ludźmi a nie lalkami, można przemówić do

„Dzieci nie będą dopiero, ale już są ludźmi a nie lalkami, można przemówić do ich rozumu, odpowiedzą nam; przemówmy do ich serca - odczują nas. ” „Prawo dziecka do szacunku”

„Wszystko co osiągnięte tresurą, naciskiem, przemocą jest nietrwałe, niepewne zawodne”. „Jak kochać dziecko”

„Wszystko co osiągnięte tresurą, naciskiem, przemocą jest nietrwałe, niepewne zawodne”. „Jak kochać dziecko”

„Małe dziecko, lekkie, mniej go jest. Musimy pochylić, zniżyć ku niemu. ” „Prawo dziecka

„Małe dziecko, lekkie, mniej go jest. Musimy pochylić, zniżyć ku niemu. ” „Prawo dziecka do szacunku”

„Ma dziecko przyszłość, ale ma i przeszłość, pamięta zdarzenia, wspomnienia , wiele godzin najistotniejszych

„Ma dziecko przyszłość, ale ma i przeszłość, pamięta zdarzenia, wspomnienia , wiele godzin najistotniejszych samotnych rozważań. Nie inaczej niż my pamięta i zapomina, ceni i lekceważy, logicznie rozumuje - i błądzi, gdy nie wie. Rozważnie ufa i wątpi”. „Pisma wybrane”Prawo do szacunku, tom I

„Człowiek dojrzały ma doświadczenie nieudanych wysiłków, więc pogodził się z losem. Dziecko chce być

„Człowiek dojrzały ma doświadczenie nieudanych wysiłków, więc pogodził się z losem. Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie - naucz, jeśli nie może - pomóż! Jeśli przy największym wysiłku dozna porażek, należy tak pobłażać, jak pobłażliwie godzimy się z naszymi własnymi wadami i nałogami”. „Pisma wybrane”Jak wychowywać dzieci, tom II

„Wyrazy: dziecko głodne, dziecko drżące z zimna, dziecko sierota - można wypowiedzieć chłodno, ale

„Wyrazy: dziecko głodne, dziecko drżące z zimna, dziecko sierota - można wypowiedzieć chłodno, ale bez łez nie można być świadkiem naocznym wielkich niedoli dziecięcych”. „Pisma wybrane”Niedole dziecięce

„Szacunku dla bieżącej godziny, dla dnia dzisiejszego. Jak będzie umiało, gdy nie dajemy żyć

„Szacunku dla bieżącej godziny, dla dnia dzisiejszego. Jak będzie umiało, gdy nie dajemy żyć dziś świadomym, odpowiedzialnym życiem? ”. „Pisma wybrane”Prawo do szacunku, tom I

„Są błędy, które popełniać będziesz zawsze, bo jesteś człowiekiem, nie maszyną”. „Pisma wybrane”Internat, tom

„Są błędy, które popełniać będziesz zawsze, bo jesteś człowiekiem, nie maszyną”. „Pisma wybrane”Internat, tom I

„Bądź sobą - szukaj własnej drogi. Poznaj siebie, zanim zechcesz dzieci poznać. Zdaj sobie

„Bądź sobą - szukaj własnej drogi. Poznaj siebie, zanim zechcesz dzieci poznać. Zdaj sobie sprawę z tego, do czego sam jesteś zdolny, zanim dzieciom poczniesz wykreślać zakres ich praw i obowiązków. Ze wszystkich sam jesteś dzieckiem, które musisz poznać, wychować i wykształcić przede wszystkim”. „Pisma wybrane”Internat, tom I

„Dzieci – to przyszli ludzie. Więc dopiero będą, więc jakby ich jeszcze nie było.

„Dzieci – to przyszli ludzie. Więc dopiero będą, więc jakby ich jeszcze nie było. A przecież jesteśmy: żyjemy, czujemy, cierpimy”. „Pisma wybrane”Szare dni, tom I

„Umysł dziecka - las, którego wierzchołki lekko się poruszają, gałęzie splatają, liście drżąc dotykają”.

„Umysł dziecka - las, którego wierzchołki lekko się poruszają, gałęzie splatają, liście drżąc dotykają”. „Pisma wybrane”Momenty wychowawcze, tom III

„Gdyby dorośli nas zapytali, my byśmy niejedno dobrze doradzili. Przecież my lepiej wiemy, co

„Gdyby dorośli nas zapytali, my byśmy niejedno dobrze doradzili. Przecież my lepiej wiemy, co nam dolega, przecież my więcej czasu mamy, żeby patrzeć i myśleć o sobie, przecież my lepiej siebie znamy, więcej razem jesteśmy. Jedno dziecko wiele może nie wiedzieć, a w gromadzie zawsze się ktoś znajdzie, co lepiej rozumie”. „Pisma wybrane”Miłość, tom III

„Żegnamy tych wszystkich, którzy już odeszli lub niedługo odejdą, aby nie powrócić. Żegnamy ich

„Żegnamy tych wszystkich, którzy już odeszli lub niedługo odejdą, aby nie powrócić. Żegnamy ich przed długą i daleką podróżą. A imię tej Podróży - Życie. Wiele razy myśleliśmy nad tym, jak żegnać, jakich rad udzielać. Niestety słowa biedne są i słabe. Nic wam nie dajemy. Nie dajemy Boga, bo Go sami odszukać musicie we własnej duszy, w samotnym wysiłku. Nie dajemy Ojczyzny, bo ją odnaleźć musicie własną pracą serca i myśli. Nie dajemy miłości człowieka, bo nie ma miłości bez przebaczenia, a przebaczać – to mozół, to trud, który każdy sam musi podjąć. Dajemy wam jedno: Tęsknotę za lepszym życiem, którego nie ma, ale kiedyś będzie, za życiem Prawdy i Sprawiedliwości. Może ta tęsknota doprowadzi was do Boga, Ojczyzny i Miłości. Żegnajcie nie zapominajcie. (Tymi słowami żegnał J. Korczak wychowanków Domu Sierot opuszczających Zakład w 1919 roku. )

Niniejszą prezentację przygotowano w ramach przedmiotu Historia myśli pedagogicznej Wykładowca: doktor nauk humanistycznych ROMAN

Niniejszą prezentację przygotowano w ramach przedmiotu Historia myśli pedagogicznej Wykładowca: doktor nauk humanistycznych ROMAN GAWRYCH DZIĘKUJĘ PAŃSTWU ZA UWAGĘ. LENA POPEK- nauczycielka Przedszkola Niepublicznego Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego im. „Dzieciątka Jezus” w Grudziądzu.