doskonalenie, zmienianie i poprawianie fotografii własnych oraz fotografii wykonanych przez uczniów
czary mary czyli w „arcydzieła” zmień koszmary programy „Picasa”, „Photoshop” i inne
HDR (High dynamic range imaging) technika polegająca na wykonaniu kilku ujęć tego samego kadru, z których część jest niedoświetlona, a pozostała część prześwietlona. Pozwala ona otrzymać obraz charakteryzujący się dużą tonacją barw.
Używając tej techniki najczęściej robi się trzy do pięciu fotografii z poprawnie naświetlonymi cieniami, elementami pośrednimi oraz światłami. Uzyskuje się w ten sposób skompresowany kontrast zdjęcia, ale zachowane są lokalne zmiany w jasności.
Pierwszy raz technika ta została użyta w roku 1857 przez Gustawa Le Gray, który próbował oddać na jednej fotografii zarówno morze, jak i niebo, choć przekraczało to możliwości techniczne ówczesnych aparatów i filmów.
Le Gray rozwiązał ten problem i wykonał dwie oddzielne fotografie z różnym czasem naświetlania. Potem wykorzystał różne fragmenty negatywów do otrzymania pozytywu.
dwuton konwertuje zdjęcia na dwukolorowe
zogniskowany czarno-biały zmniejsza nasycenie kolorów wokół wybranego punktu
poster – zmniejsza liczbę kolorów na zdjęciu
holgografia nadaje zdjęciu efekt zrobionego aparatem z plastikowym obiektywem
łomonografia – efekt zdjęcia zrobionego aparatem zabawką o nazwie „łomo”
efekt crossowy czyli efekt prześwietlenia z tendencją do blednięcia i z tendencją do przesunięcia kolorów, które wahają się od żółcieni poprzez czerwienie, fiolety, do zieleni i purpury.
powiększenie ogniskowe – powiększa wszystko na zewnątrz obrazu środkowego
pikselizacja – nadaje zdjęciu wygląd zrobionego z kwadratów i w niskiej rozdzielczości
mapa termiczna różne wersje symulacji obrazu na podczerwień
Efekt Ortona należy do najciekawszych technik analogowych. Jego twórca, kanadyjski fotograf Michael Orton ten wyjątkowy, charakterystyczny i trochę baśniowy wygląd zdjęć uzyskał dzięki złożeniu ze sobą dwóch lekko prześwietlonych przezroczy - ostrego i rozmytego.
W dobie fotografii cyfrowej zamiast uciekać się do tak skomplikowanych zabiegów, można skorzystać z wielu możliwości edytorów graficznych uzyskując takie efekty (najlepiej na zdjęciach natury, które pogłębiają baśniowy efekt):